niedziela, 3 listopada 2019

Stanisław "Oko" Kowalski

Stanisław Kowalski urodził się 29 stycznia 1894 w Krakowie, zmarł 2 czerwca 1971 również w Krakowie. Był piłkarzem Wisły w latach 1913-1922, występował na pozycji prawego pomocnika. Wraz z wybuchem I Wojny Światowej Wisła zawiesiła działalność, a jej zawodnicy rozjechali się po frontach Wielkiej Wojny. Tak samo stało się ze Stanisławem Kowalskim, który walczył w 5 pułku piechoty Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego. Stanisław Kowalski był w wojsku znakomitym zwiadowcą. Z tego względu zyskał sobie przydomek "Oko". Po rozwiązaniu Legionów trafił do II Korpusu gen. Hallera. Już po odzyskaniu niepodległości brał udział w wojnach tę niepodległość ochraniających w latach 1918-20. 


Jednocześnie po reaktywacji Wisły Kraków gra dalej w piłkę - na tyle często, na ile pozwala mu na to służba wojskowa. To oznacza, że jego imię i nazwisko w składzie Wisły częściej zaczęło się pojawiać w latach 1921-22, po zakończeniu walk i ustaleniu granic odrodzonego państwa. Z białą gwiazdą na piersi Kowalski występował między innymi w krakowskiej A-klasie - mistrzostwach okręgowych stanowiących wstęp do mistrzostw Polski. Wkrótce jednak przeniósł się do Legii Warszawa. Stanisław Kowalski brał w czasie I WŚ często udział w legionowych meczach piłkarskich. Może zatem uchodzić za jednego z twórców Legii Warszawa - stołeczny klub uważa się bowiem za kontynuatora legionowej drużyny. Legia po reaktywacji w Warszawie chętnie sprowadzała zawodników z lat 1916-17, Kowalski - podobnie jak wielu innych kolegów z legionowego boiska - zasilił warszawski klub. W 1926 roku zakończył w nim karierę piłkarską. 

Stanisław Kowalski (stoi 5 z prawej) w drużynie Wisły w 1922 roku

Pod koniec życia Kowalski odpowiedział na apel gazety "Tempo" i Towarzystwa Sportowego Wisła i spisał swoje wspomnienia futbolowe. Pierwsza część opisuje same początki krakowskiego piłkarstwa, gdy na Błoniach sklecało się bramki z bambusowych tyczek połączonych taśmą (służącą za poprzeczkę), a pojęcie zawodników i sędziego o przepisach było dość mgliste. Arbitrzy potrafili więc podyktować rzut karny za... zagranie piłki głową. Druga część wspomnień poświęcona jest wyjazdowi Wisły do Łodzi, będącej pod zaborem rosyjskim. Piłkarze Wisły posługiwali się fałszywymi paszportami i przekupili pograniczników - wszystko po to, by dotrzeć do Łodzi i nawiązać kontakt z polskimi piłkarzami ponad granicami politycznymi. 

Ze wspomnieniami Stanisława Kowalskiego można zapoznać się tutaj. Stanisław Kowalski to także jeden z bohaterów naszej książki "Niepodległa Polska - Odrodzona Wisła"

Dlaczego przypominamy sylwetkę tego zawodnika akurat teraz? Kilka dni przed 1 listopada 2019 wspólnie ze Stowarzyszeniem Socios Wisła sprzątaliśmy kilkanaście grobów na Cmentarzu Rakowickim - w tym także mogiłę Stanisława Kowalskiego. Okazało się, że ten grób jest nieopłacony od 2011 roku i może ulec likwidacji. 




Socios Wisła zdecydowało się opłacić przedłużenie nienaruszalności tego grobu na kolejne 20 lat. Kwota 1360 złotych pochodzić będzie ze środków innych, niż regularne składki członków Socios. Gdyby ktoś z Was chciał zatem wesprzeć tę inicjatywę, to zachęcamy do złożenia darowizny: 


Numer konta: 10 1600 1013 1874 7642 1000 0005 Tytułem: Darowizna na cele statutowe


Aktualizacja 5 listopada 2019: 
Dzisiaj Stowarzyszenie Socios Wisła Kraków opłaciło przedłużenie nienaruszalności grobu Stanisława Kowalskiego! Serdeczne podziękowania dla wszystkich, którzy wsparli tę inicjatywę.