sobota, 11 sierpnia 2018

Oleandry - miejsce ważne w historii Wisły, miejsce ważne w historii Polski

W tym tygodniu obchodziliśmy ważną rocznicę - 104 lata temu z krakowskich Oleandrów na szlak bojowy wyruszyła 1 Kompania Kadrowa Józefa Piłsudskiego. Wydarzenie to było niezwykle ważne w historii Polski i w historii Wisły. "Kadrówka" była zalążkiem Wojska Polskiego, jej wymarsz oznaczał początek zbrojnej walki Polaków o niepodległość - walki w końcu, po ponad wieku niewoli, zakończonej sukcesem. "Kadrówka" stacjonowała na przełomie lipca i sierpnia 1914 roku na stadionie Wisły - Biała Gwiazda formującym się oddziałom oddała bowiem własny obiekt.

W tym roku Wiślacy zadbali o to, by głośno przypomnieć wkład Wisły w wydarzenia sierpniowe roku 1914. To ważne, bo wkład ten został przez lata zapomniany. Już w II RP częścią mitu legionowego była rzekoma obojętność społeczeństwa wobec "Kadrówki", co miało podkreślać zasługi żołnierzy i wizjonerstwo wodza, realizującego swój plan wbrew przeciwnościom (jak w słowach pieśni legionowej: "Lecz trwaliśmy osamotnieni, a z nami był nasz drogi wódz"). Fakt bezinteresownego oddania przez Wisłę swojego stadionu nie pasował do tej oficjalnej wersji, nie był więc eksponowany (choć Wisła w swoich księgach jubileuszowych krótko o tym wspominała). W PRL zaś cała tradycja legionowa była "politycznie niepoprawna" i tak czyn Wisły popadł w zapomnienie.

Od kilku lat Wiślacy jednak powoli, drobnymi krokami odbudowują tę pamięć. Wydaje się, że zaczyna to przenikać do szerszych kręgów i coraz więcej osób dowiaduje się o wiślackich Oleandrach, pamięta o tym, jest z tego dumna. W tym roku klub zamieścił okolicznościowy artykuł na stronie głównej wisla.krakow.pl, przez media społecznościowe przetoczyła się fala postów i zdjęć przypominających o Oleandrach, przed wczorajszym meczem ligowym 11 tysięcy osób oklaskiwało "Kartkę z kalendarza" na ten temat przeczytaną przez spikera i wyświetloną na telebimie, Wiślaccy Patrioci rozdali zaś fanom okolicznościową gazetkę przybliżającą dzieje Parku Sportowego (cieszymy się, że mogliśmy pomóc w jej opracowaniu). W trakcie meczu na trybunie północnej wisiał piękny transparent zwięźle przypominający, że Legioniści wyruszyli "ze stadionu Wisły po wolność ojczyzny". Wczoraj też awansem obchodziliśmy święto Wojska Polskiego i odśpiewany na wstępie hymn Polski wspaniale komponował się z rocznicą czynu legionowego.


Po meczu zaś, mimo deszczowej pogody, kibice udali się na Oleandry, by także tam oddać hołd bohaterom sprzed 104 lat.

Dzisiaj po Parku Sportowym Wisły w Oleandrach nie ma już śladu. Niejedna osoba zastanawia się pewnie, gdzie dokładnie ten stadion się znajdował i jak wyglądał. Spróbujmy więc ze skrawków informacji i z pojedynczych fotografii odtworzyć to miejsce.

Pierwszy stadion Wisły powstał na terenie zamkniętej kilkanaście miesięcy wcześniej Wystawy Architektury i Wnętrz w Otoczeniu Ogrodowym. Wystawa ta zajmowała obszar wzdłuż dzisiejszej Alei Mickiewicza, od Alei 3-ego maja prawie po obecną ulicę Reymonta.

Makieta z lat 30-tych przedstawiająca teren Wystawy Architektury / Parku Sportowego od strony południowej, czyli od Błoń. Niewielki mostek przerzucony był nad ówczesnym korytem Rudawy, przez bramę wejściową wchodziło się na główny plac.


Makieta z lat 30-tych przedstawiająca teren Wystawy Architektury / Parku Sportowego od strony północnej. Wystawa przedstawiała wzorcowe budynki, realizujące ideały nowoczesnej architektury. Część z tych budynków zaadoptowano pod zaplecze stadionu (na przykład szatnie), część służyła wystawom malarstwa, koncertom itd. Na wolnej przestrzeni pomiędzy budynkami urządzono boisko. 

Boisko znajdowało się na linii północ-południe, wzdłuż obecnej alei Mickiewicza. Stadion funkcjonował raptem kilka tygodni, zachowała się zatem ledwie garstka zdjęć. Jedno z nich pozwala jednak dokładnie ustalić lokalizację boiska. 

Fotografia wykonana 5 kwietnia 1914 roku, w czasie meczu otwarcia stadionu Wisła - Czarni Lwów 3:2. Atak Czarnych na bramkę Wisły, dla naszych rozważań najważniejsze zaś są budynki widoczne w tle. Przetrwały one do naszych czasów. Największy gmach to obecny Zespół Szkół Mechanicznych, obok widać budynek obecnego Zespołu Szkół Chemicznych. Wprawne oko dostrzeże nawet kontury zamku na Wawelu (około głowy piłkarza pierwszego z prawej). 

Drzewa się rozrosły, wybudowano nowe budynki, stare przebudowano, ale możemy jednak bez cienia wątpliwości określić, że płyta pierwszego boiska Wisły znajdowała się tam, gdzie dzisiaj przebiega ulica Ingardena i gdzie stoi Biblioteka Jagiellońska. 


Tu był stadion Wisły. Widok z google street view. 

1914 -> 1917 -> współcześnie


Orientacyjna lokalizacja pierwszego stadionu Wisły na współczesnej mapie Krakowa

Wzdłuż boiska stała mała drewniana trybuna. Jeżeli szliście kiedyś ulicą Oleandry, to przechodziliście właśnie przez miejsce, w którym stała ta trybuna. W tym roku udało nam się dotrzeć do prawdopodobnie jedynego jej zdjęcia: 


Fotografia udostępniona przez p. Jana Kilińskiego, syna piłkarza i działacza Wisły, Szczęsnego Kilińskiego

Dzisiaj po stadionie nie ma oczywiście ani śladu. Park Sportowy spłonął w 1915 roku, gdy zarząd nad obiektem przejęło miasto Kraków. Zachowały się dokumenty świadczące o tym, że zaniedbano podstawowe wymagania przeciwpożarowe, w efekcie zaprószenie ognia doprowadziło do wielkiego pożaru. 

Zgliszcza - tyle zostało po Parku Sportowym

W okresie II RP Oleandry przeznaczono na miejsce monumentalnej architektury modernistycznej:  Muzeum Narodowe, Bibliotekę Jagiellońską, dom im. Józefa Piłsudskiego. 

Wśród tych budynków zabrakło miejsca na choćby tablicę pamiątkową przypominającą pierwsze boisko Wisły. Tym cenniejsza jest pamięć kibiców, której świadectwa mogliśmy wczoraj zobaczyć!

2 komentarze: